Klątwa syrenki czyli oddychanie ustka-ustka +Baltic Sail, lipiec 2023
Wierzycie w klątwy? My też nie… wierzyliśmy, aż do tej pory. Podczas ostatniego rejsu powabna syrenka z Ustki rzuciła na nas urok. Kolejne niże, a wraz z nimi bardzo silne wiatry zamurowały nas na kilka dni w porcie. Po podjęciu dwóch prób zdjęcia klątwy (czytaj: opuszczenia Ustki drogą morską), dopiero ułaskawienie Neptuna przyniosło nam wybawienie. Teraz czekała nas przyjemna żegluga z wiatrem w plecy wzdłuż wybrzeża na Hel, gdzie jeszcze raz podziękowaliśmy Neptunowi za cudowne ocalenie. Rejs zakończyliśmy w sercu gdańskiej starówki na zlocie Baltic Sail, bawiąc się na koncertach szantowych i biorąc udział w paradzie żaglowców po Zatoce Gdańskiej. Wszystko zakończyło się więc dobrze, ale pamiętajcie, że żeglarze powinni strzec się syrenek!