Ahoj!
Dużo się działo w przeciągu kilku ostatnich dni! Część wręgów została wymieniona. Obecnie szkutnicy otwierają planki, aby móc dostać się do stewy dziobowej. W tym samym czasie Wolontariat pod kierownictwem Jędrka zajmuje się sprawami sprawami technicznymi. Odpięte zostały układy: paliwowy, chłodzenia wodą zaburtową, chłodzenia – obieg wewnętrzny oraz elektryka. Silnik na swoich „sankach” wyjechał do kambuza, gdzie mamy do niego pełny dostęp. W ramach konserwacji silnika przewidujemy m.in:
- regulację zaworów,
- przegląd układu wtryskowego,
- wymiana oleju oraz filtrów.
Przy okazji konserwacji odmalujemy również łoże silnika.
Serdecznie dziękujemy za pierwsze wsparcie i plankę od naszej koleżanki Asi!
Przypominamy, że każda forma pomocy się nam przyda! Od tej najprostszej – czyli wpłaty „planki” na nasze klubowe konto po pomoc w ramach Wolontariatu.
Poszukujemy również osób mających doświadczenie w pozyskiwaniu funduszy. Mamy kilka świetnych pomysłów, lecz niewielkie doświadczenie oraz duże niedobory czasowe. Gdyby ktoś z Was miał chęć i możliwość pomóc nam w tym aspekcie, to będziemy bardziej niż wdzięczni!
Wszelki kontakt najlepiej kierować na adres: biuro@atol.waw.pl, który obsługuje Kasia, nasz sekretarz – widoczna na jednym z powyższych zdjęć!
Trzymajcie za nas kciuki i śledźcie nas dalej!
Pozdrawiamy!
Zgrana ekipa Farurejowa