Tegoroczny remont Farureja powoli wchodzi w ostatnią fazę. Ogrom prac, które wykonaliśmy dzięki własnej determinacji i zaangażowaniu zaskoczył nawet nas samych. Do zrobienia pozostało jeszcze wstawienie nowych okienek i dokończenie renowacji nadbudówki, pomalowanie części podwodnej oraz kilka drobnych prac na pokładzie. Na chwilę obecną nie znamy jeszcze terminu wodowania, jednak informacja na ten temat powinna ukazać się wkrótce. Później pozostanie już nam tylko przewieźć wyposażenie i wypłynąć na Zatokę celem wykonania prób morskich niezbędnych przy tak dużym zakresie dokonanych napraw i zmian.
Poniżej przedstawiamy listę najważniejszych (choć nie jedynych) prac:
- Wymieniono kilka planek uszkodzonych w trakcie zimy w części podwodnej, oszlifowano część podwodną i odmalowano farbą antyporostową.
- Rozebrano kolumnę sterową, wyjęto oś mocowania koła sterowego i dorobiono nowy wałek oraz tuleję, polakierowano podkładkę i podstawę kompasu. Koło sterowe zostało poddane renowacji.
- Odebrano silnik z firmy Maxima, która zamontowała nowy rodzaj sprzęgła oraz wykonała adapter do pompy hydraulicznej, który zastąpił dotychczasową wadliwą obudowę. Wszystkie elementy pomalowano, wstawiono do komory silnikowej, podpięto układy, odpowietrzono układy chłodzenia i paliwowy, zamontowano alternatory, filtr powietrza, zbiorniczek wyrównawczy, smarownicę wału, podpięto obwody elektryczne.
- Zamontowano w achterpiku zakupiony zbiornik oleju hydraulicznego, podłączono zakupione węże, podłączono węże do pompy hydraulicznej zamontowanej w nowy sposób na silniku.
- Zdjęto płetwę steru, wymontowano wał śruby, oraz tuleję wału śruby celem wymiany. Nowo wykonany wał został osadzony w nowej tulei, zamontowano płetwę steru, oraz nowa anodę przy śrubie napędowej.
- Wymontowano stare okienka w nadbudówce.
- Naprawiono i zamocowano szafkę w kingstonie.
- Naprawiono stół w mesie (pęknięte spawy).
- Oszlifowano burty do gołego drewna, zaimpregnowano oraz polakierowano Owatrolem.
- Oszlifowano linię wodną, wytrasowano na nowo i pokryto farbą poliuretanową.
- Zakupiono nową echosondę, poprowadzono kabel oraz zamontowano przetwornik nowej sondy.
- Wymieniono pompę wody słodkiej.
- Zamontowano nowy grzybek solarny.
- Odmalowano łoże tratwy.
- I wiele, wiele innych…
Wielkie brawa dla Jędrka, Kasi oraz wszystkich tych, którzy im pomogli!