Numer rejestracyjny | PZ – 365 |
Sygnał rozpoznawczy | SPG 2305 |
Rok budowy | 1980 |
Port macierzysty | Gdynia |
Długość | 13,64m |
Szerokość | 3,60m |
Zanurzenie | 1,95m |
Powierzchnia ożaglowania | 80m2 |
Ilość koi | 9 |
Minimalna obsada | 2 |
Zbiornik wody słodkiej | 200 litrów |
Zbiornik paliwa | 120 litrów |
Akumulator kwasowy | 110Ah |
Akumulator żelowy / x2 szt. | 220Ah |
Silnik | Perkins AD3 152 UR-35 kW (48 KM) |
Przeniesienie napędu | Hydrauliczne, Sunfab |
Wyposażenie elektroniczne | Chartplotter 7″+aktualne mapy Navionics, VHF+DSC, AIS, echosonda |
Pompa zęzowa ręczna TITAN | 2 sztuki |
Pompa zęzowa automatyczna | 1 sztuka |
wnętrze:
Mateusz Bieńko Bieńkowski
11:36 05 Dec 23
Na Faururej'u miałem okazję gościć już dwa razy. Na pierwszym rejsie pierwszy raz stawiałem spinakera, mega... doświadczenie! O jacht dbają pasjonaci, nie ma innego wyjścia tylko powiedzieć: Ten Jacht jest nieziemski!!!! Nie ma innego miejsca które zagwarantuje taki klimat rejsu. Zdecydowanie polecam wszystkim popływać opalem chociaż raz w swojej karierze pływania "hotelami z żaglem" 😉czytaj więcej
Marcelina Regiec
17:50 02 Oct 23
Farurej mnie zauroczył... Cudowna załoga, niesamowici ludzie, którzy umożliwili rejs <3 Marzę o powtórce 🌊
Stan Henry Bugalski
15:27 11 Sep 23
Duża polecajka za piękny jacht z klimatem i duszą. Złote wspomnienia bycia załogantem.
Witold Łazowski
12:18 10 Sep 23
Jak to mówią - "Better late than never", więc z lekkim opóźnieniem krótka reminiscencja z "Classic Sail 2023", w którym... miałem przyjemność wziąć udział, płynąc w załodze jachtu s/y Farurej na trasie Gdynia – Bornholm – Świnoujście.
Początek czerwca, wiatr słaby w „porywach” do flauty, ale było ciepło i nie padało. W tych warunkach, dopłynięcie do Hammerhavn, gdzie umówione było spotkanie z innymi jachtami, zajęło nam trochę, ale ...byliśmy na czas.
Samo miejsce, to urokliwy port na zachodnim brzegu wyspy. Formuła spotkania – zlot jachtów żaglowych o konstrukcji drewnianej, dla wielu wydawać się może trochę „old fashion”, jednak w moim odbiorze jest w tym coś, bo są to jachty, jak to się mówi „z duszą”.
A i ludzie pływający nimi też cenią sobie klasykę żeglarstwa, stąd pewnie i nazwa zlotu. Miłe rozmowy, pamiątkowe koszulki i tabliczki, wspólne zdjęcia i ...szanty (przy „bezalkoholowych” napojach) do późnej nocy – taka była atmosfera naszego spotkania. A na koniec, chyba jednomyślnie – w przyszłym roku…
Z Hammerhavn wzięliśmy kurs na Allinge – głównie w celach kulinarnych. Jako że Bornholm tradycyjnie oferuje doskonałe ryby, pofolgowaliśmy sobie, podlewając rybki białym winem.
Z lekkim żalem, jednak trzeba było wracać - kurs na Świnoujście. Może i dobrze, bo kiedy pogoda zaczynała się załamywać, my byliśmy już na cumach.
Wieczór kapitański ...zakończył się owszem, tradycyjnie następnego dnia rano, mimo tego udało się nam z Piotrem „dogonić” poranny pociąg.
Na koniec jeszcze jedno.
Myślę że w tym moim żeglowaniu, a trochę lat już minęło, mam jednak sporo szczęścia, bo jakoś za każdym razem trafiam na sympatycznych ludzi. W tym rejsie, niemal całą załogę stanowili członkowie JKMW „Kotwica” Oddział „Atol”. Dowodziła nami Kasia – pomysłodawczyni i organizatorka „Classic Sail”, Komandor Oddziału „Atol”, no i ...po powrocie do domu zgłosiłem swój akces przyjęcia do Klubu.czytaj więcej
Początek czerwca, wiatr słaby w „porywach” do flauty, ale było ciepło i nie padało. W tych warunkach, dopłynięcie do Hammerhavn, gdzie umówione było spotkanie z innymi jachtami, zajęło nam trochę, ale ...byliśmy na czas.
Samo miejsce, to urokliwy port na zachodnim brzegu wyspy. Formuła spotkania – zlot jachtów żaglowych o konstrukcji drewnianej, dla wielu wydawać się może trochę „old fashion”, jednak w moim odbiorze jest w tym coś, bo są to jachty, jak to się mówi „z duszą”.
A i ludzie pływający nimi też cenią sobie klasykę żeglarstwa, stąd pewnie i nazwa zlotu. Miłe rozmowy, pamiątkowe koszulki i tabliczki, wspólne zdjęcia i ...szanty (przy „bezalkoholowych” napojach) do późnej nocy – taka była atmosfera naszego spotkania. A na koniec, chyba jednomyślnie – w przyszłym roku…
Z Hammerhavn wzięliśmy kurs na Allinge – głównie w celach kulinarnych. Jako że Bornholm tradycyjnie oferuje doskonałe ryby, pofolgowaliśmy sobie, podlewając rybki białym winem.
Z lekkim żalem, jednak trzeba było wracać - kurs na Świnoujście. Może i dobrze, bo kiedy pogoda zaczynała się załamywać, my byliśmy już na cumach.
Wieczór kapitański ...zakończył się owszem, tradycyjnie następnego dnia rano, mimo tego udało się nam z Piotrem „dogonić” poranny pociąg.
Na koniec jeszcze jedno.
Myślę że w tym moim żeglowaniu, a trochę lat już minęło, mam jednak sporo szczęścia, bo jakoś za każdym razem trafiam na sympatycznych ludzi. W tym rejsie, niemal całą załogę stanowili członkowie JKMW „Kotwica” Oddział „Atol”. Dowodziła nami Kasia – pomysłodawczyni i organizatorka „Classic Sail”, Komandor Oddziału „Atol”, no i ...po powrocie do domu zgłosiłem swój akces przyjęcia do Klubu.czytaj więcej
Dominika Kościelak
19:51 13 Nov 22
Ten jacht ma duszę! Mój pierwszy morskie rejs w cudownej atmosferze, ogromnie dużo mogłam się nauczyć i będę to długo... pozytywnie wspominać! 🥰czytaj więcej
Kasia Rafa
13:42 21 Nov 21
Jacht surowy, ale sprawiedliwy. Prawdziwie żeglarstwo z duszą, a nie jachting.
Anna Ka
20:55 10 Nov 21
Rejs na Farureju był dużo większą przygodą niż się spodziewałam 🌊🌊⛵️🤩 Życzliwa... załoga pozwoliła nauczyć się sporo żeglarskiej sztuki, pomimo tego, że Bałtyk czasami starał się to utrudnić 😉 Polecam gorąco niezależnie od stopnia nie/umiejętności żeglarskich 😁⛵️czytaj więcej
Karol Kubala
06:18 10 Nov 21
Super jacht z duszą. Z dwóch rejsów wróciłem bardzo zadowolony, i taki wrócę pewnie z wielu następnych. Polecam każdemu... kto lubi pływać na jachtach, na których trzeba samemu klarować żagle oraz tym któży lubią zbierać fale na sztormiaku.czytaj więcej
Ania Asz
11:46 06 Sep 21
Piękny jacht z duszą, gromadzący wokół siebie wspaniałych ludzi, którzy potrafią o niego zadbać. Uwaga - jacht budzi... powszechne zainteresowanie w każdym odwiedzonym porcie. 🙂czytaj więcej
Piotr Kleinschmidt
12:58 18 Aug 21
Zawsze marzyłem by w pierwszy morski rejs popłynąć Opalem, no i stało się! Jacht oddycha, pływa dzielnie a dzięki... ciężkiej pracy armatora i opiekuna ciagle jest w znakomitym stanie. Po stokroć dziękuję całej ekipie Farureja za spełnione marzenie.czytaj więcej
Izabela Borowiec
18:09 27 Jul 21
Świetny rejs!
Super załoga, zwłaszcza Pan Kacper 😀
Polecam, jacht robi wrażenie! 😊
Super załoga, zwłaszcza Pan Kacper 😀
Polecam, jacht robi wrażenie! 😊
Piotr Sędziak
12:41 16 Jul 21
Wspaniały drewniany jacht z duszą, bez ułatwień i unowocześnień, dajacy mnóstwo frajdy i radochy z żeglowania, ... niezależnie od posiadanych umiejętności i doświadczenia. Wspaniali ludzie opiekujący się i dbający o jacht. Polecam gorąco na rejsy, niezależnie od pory roku.czytaj więcej
Damian Grześ
09:49 04 Sep 20
Przymuszony przez Panią Kapitan Katarzyna Gaul, jestem zobowiązany do wystawienia pozytywnej opinii i stwierdzenia (z... przykrością!), iż na farurejowym rejsie poznałem fantastycznych ludzi, z którymi mam nadzieję jeszcze nie raz wypłynąć parostatkiem(Farurejem i jego Ciapkiem oczywiście) w piękny rejs. 😀czytaj więcej
Benedykt Bela
13:30 17 Feb 20
Świetny jacht - jak to mówią "z duszą"!! Fajnie się było przepłynąć po zatoce w lutym 😉 Chętnie gdzieś jeszcze... popłynę na pokładzie s/y Farurej 😀czytaj więcej
Janek Zieliński
18:26 04 Dec 19
Namawiam każdego z całego serca żeby kiedyś mógł postawić swoje stopy na lekko rozchuśtanym pokładzie Farureja ⛵... Niezapomniane wrażenie jak lekko idzie przez bałtycką fale, zupełnie odmienne od typowych laminatowych jachtów-można się zakochać! Polecam dla klimatu i nowych znajomości, szczególnie tych nawiazanych podczas wolontariatu! ☺️czytaj więcej
Mariusz Drażba
07:33 20 Feb 19
Świetny drewniany jacht. Ile takich zostało? Żeglowanie na nim to jeszcze większa frajda niż na innych. A dzięki temu,... że drewniany od razu wzbudza zainteresowanie. Przy okazji można poznać ciekawych ludzi.czytaj więcej
Bartosz Maszczyk
20:58 13 Jun 18
Przepiękny jacht, ciekawi ludzie -mam nadzieję, że rejs z Gdyni do Gdańska nie będzie moim ostatnim 😀 Polecam... serdecznie!czytaj więcej
Bożena Kornath
18:30 05 Jun 18
Piękny, drewniany jacht z duszą! Super załoga z pasją i serdeczna atmosfera. Szczerze polecam !
Następne Opinie